Dnia 9 września 2011 r. klasy pierwsze, ich wychowawcy i wybrani uczniowie klas trzecich wyjechali do Porzecza. Celem był integracyjny obóz przetrwania. „Koty” mieli założone uszy i ogon, oczywiście w barwach przypisanych każdej klasie.

01 6

Po dotarciu na miejsce organizatorzy poinformowali o zasadach współzawodnictwa, każda klasa dostała jedną mapę i wszyscy ruszyli w podróż.

Przygotowano jak zwykle wiele atrakcji, m.in.: strzelanie z łuku, jedzenie czekolady widelcem i nożem, psi zaprzęg, "pajęczyna", pływanie pontonem, napełnianie rur wodą, ścianka do wspinaczki. Oczywiście to nie było wszystko. Jedną z mniej przyjemnych rzeczy na pewno było robienie pompek i inne ćwiczenia wykonywane na życzenie trzecioklasistów ubranych w mundury wojskowe. Około godziny 13.00 wszyscy zebrali się w centrum bazy na wspólnym posiłku, gdzie czekał na każdego pyszny bigos i kompot.

Po posiłku pierwszaki złożyli ślubowanie i odśpiewali hymn. Na znak, że stali się w pełni częścią społeczności "Sobieskiego" odcięto każdemu uszy i ogon.

Po rozegraniu kolejnych dwóch konkurencji, o godzinie 14.30 wszyscy wrócili na miejsce zbiórki. Po podziękowaniach dla organizatorów i wychowawców zostały ogłoszone wyniki. Wygrała klasa o profilu biologiczno-chemicznym - zyskując dodatkowy dzień na wycieczkę, oraz "odpust" w postaci jednego dnia bez pytania na ocenę.

Po zakończeniu otrzęsin wszyscy pełni wrażeń, zmęczeni powrócili autokarami do domów.